Kolejny, szósty już Bal Charytatywny już za nami (7.02.2015). Myślę, że zabawa była wyśmienita, choć słyszałem głosy pewnego zawodu, że w tym roku nie było jazdy motocyklem po sali 😉
Pozytywnym elementem było to, że dzięki mniejszej sali mogliśmy lepiej zrobić prezentacje zdjęć rajdowych, które dla niejeżdżących motocyklami były zapewne atrakcją. Mam nadzieję, że zaszczepiliśmy w niektórych głowach, które nie wyobrażają sobie jazdy bez czterech kółek, że może już czas odkręcić boczne podpórki i zasmakować jazdy z wiatrem we włosach. Jazda na metalowym koniu po naszych Kresach to jest to czego życzę każdemu, komu w duszy grają melodie naszej II Rzeczypospolitej.
Podsumowując Bal, chciałbym podzielić się kilkoma faktami. Bawiliśmy się w gronie 90 osób. Oprócz zabawy celem balu było pozyskanie funduszy na wsparcie naszych młodych Rodaków ze Wschodu, którzy studiują w Polsce. W tym roku akademickim mamy 12-tu podopiecznych. W poprzednim było ich 13-tu. Miesięcznie każdy otrzymuje stypendium w wysokości 350 zł. Mamy co robić, aby uzbierać potrzebną kwotę ponad 40 tysięcy złotych. Część środków uzyskujemy z odpisu 1% od podatku. W minionym roku była to kwota 6345 zł. Dziękujemy za przekazanie części podatku na ten szczytny cel.
Dochód tegorocznego Balu wyniósł 10 207 zł. Podczas Balu przeprowadziliśmy loterie fantowe oraz licytacje.
Bardzo dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do uzyskania tej kwoty.